www.dyskutanci.fora.pl

admin

Robert 11 w GP Japonii, a najgorsze jest to, że stracił miejsce na podium Crying or Very sad

i w klasyfikacji generalnej zajął czwarte, najgorsze miejsce dla sportowca Crying or Very sad

Był to dziwny wyścig, jak w całym sezonie ekipa BMW Sauber narobiła mnóstwo błędów (nie mówię o Robercie), z dziwnych powodów przed wyścigiem założono Robertowi opony na suchą nawierzchnię, mimo że ledwo co skończyła się potężna ulewa no i Robert już na starcie musiał zjechać na wymianę opon, co pozbawiło go możliwości przesunięcia się przy starcie o parę miejsc, co jak wiemy z ostatnich GP, Robert świetnie potrafi.

Wkrótce przyjdzie czas na analizy sezonu, a mnie jest zwyczajnie żal, że do marca żegnamy się z formułą 1 Sad